top of page

USA - Colorado. Okolice Boulder / Golden

Naszym pierwszym przystankiem podczas wspinaczkowej podróży po Stanach były okolice Denver w Colorado, a dokładnie Boulder oraz Golden. Miasteczka położone u stóp Gór Skalistych to doskonałe miejsce do życia dla miłośników outdooru - wspinaczy, narciarzy, biegaczy. Są znacznie mniejsze i bardziej przytulne niż samo Denver, a jednocześnie położone stosunkowo blisko tego tętniącego życiem miasta. No i wystarczy kilkanaście minut by przenieść się z cywilizacji prosto w góry.

Okolice Superior koło Denver, Colorado

Jedziemy do Clear Creek Canyon, Colorado

Clear Creek Canyon, Colorado

Jednym z rejonów wspinaczkowych w okolicy jest Clear Creek Canyon - wąwóz, do którego wjeżdża się z Golden. Oferuje wspinanie w niezbyt może urodziwej, acz ciekawej skale. Mamy tu do czynienia z gnejsem i łupkiem metamorficznym. Wspinanie to przede wszystkim półeczki i krawądki. Znajdziemy to obite drogi jednowyciągowe i wielowyciągowe. Większość skał wznosi się nad drogą, biegnącą dnem kanionu. Sprawia to, że - zwłaszcza w weekendy - bywa głośno. Bywa też tłoczno, bo kanion jest naprawdę rzut beretem od miasta. Do tego podejścia są bardzo krótkie, co zawsze jest pewną zachętą dla wspinaczy :)


Clear Creek Canyon, Colorado

Pieseczki skalne :)

Do Clear Creek Canyon trafiliśmy na początku marca. Dało się już wspinać, zdecydowanie jednak nie jest to szczyt sezonu. Tenże przypada raczej na cieplejsze miesiące - maj, czerwiec. Więcej informacji znajdziecie na Mountain Project - świetnej stronie/aplikacji, która towarzyszyła nam podczas wspinania w całych Stanach.


Clear Creek Canyon, Colorado. W marcu było jeszcze sporo śniegu.

Drugim rejonem wspinaczkowym, który odwiedziliśmy w okolicach Denver, był Boulder Canyon, u którego wylotu rozpościera się miasteczko Boulder. Wielu wspinaczy na pewno kojarzy Boulder ze słyszenia. Nic dziwnego, mieszka tu trochę światowej klasy wspinaczy. Samo miasteczko ma wyjątkowy klimat, pełno tu biegaczy, rowerzystów i innych miłośników outdooru.


Wspinanie w Boulder Canyon to dużo oblaków, super tarcie, trochę rys - czyli typowy granit. Połowa dróg sportowych, połowa tradowych. Czyli dla każdego coś miłego :)


Boulder Canyon, Colorado

Wspinanie w granicie. Wersja sportowa. Boulder Canyon, Colorado

Rejon wspinaczkowy kryjący się pod hasłem Boulder Canyon, oprócz głównej doliny, kryje także kilka bocznych, wyżej położonych dolinek. My pojechaliśmy do Dream Canyon, przede wszystkim ze względu na to, że na parkingu można legalnie biwakować. W marcu jest tu jeszcze bardzo dużo śniegu i naprawdę zimno, więc o wspinaniu niestety nie mam zbyt dużo do powiedzenia. Ale więcej informacji jak zwykle na Mountain Project.


Miejsce biwakowe - Dream Canyon, Colorado

Dream Canyon w marcu. Zimno :)

Podsumowując - na wspinanie w okolicach Denver (Boulder / Golden) na pewno warto się wybrać późniejszą wiosną, latem lub wczesną jesienią. Marzec to zdecydowanie za wcześnie, choć oczywiście dla chcącego nic trudnego. Podobno lokalsi wspinają się w skałach cały rok, zmieniając tylko wystawę ścian w zależności od warunków. Ogromnym plusem tego miejsca jest fakt, że w odległości kilku-kilkunastu mil od cywilizacji mamy do dyspozycji rejony u zupełnie innej specyfice, innej skale. Gnejs, łupek, granit to tylko część możliwości. Kilkadziesiąt mil - trafiamy na kolejne rejony, między innymi bardzo znane Rifle, oferujące trudne sportowe wspinanie w wapieniu. My zdecydowaliśmy jednak ruszyć nie w góry, a na południe, w poszukiwaniu ciepła. Ale o tym - w następnym odcinku :)



Wyróżnione posty
Ostatnie posty
Archiwum
Wyszukaj wg tagów
Podążaj za nami
  • Facebook Basic Square
  • Twitter Basic Square
  • Google+ Basic Square
bottom of page